wtorek, 14 grudnia 2010

Coś Ty Jadła...


- Wariowałaś na imprezie i jakaś taka wroga wróciłaś.
- Wariowałam? Ja tam na krześle siedziałam!
- No dobrze, to co jadłaś?
- Co jadłam? Sałatkę jadłam!
- Dobra, Ewa, odpuść już sobie.
- Co? Ty się rządzisz! Weź się w ogóle...

1 komentarz:

lorenz pisze...

Moja droga, w profilu masz dwa blogi.
'Nie taka oczywista' to zbiór opowiadań tak? A ten drugi 'the Static Age' to...? :D

Rzeczywiście kiepską masz tą panią od chemii...Jak chcesz zawsze posłużę korepetycjami^^

Pozdrawiam;*:**