wtorek, 9 listopada 2010

naiwne historie jeszcze bardziej naiwnych nastolatków jednocześnie poprawiają nastrój jak i przerażają swoim podobieństwem do 'naszego' świata, 'naszego' życia, 'naszej' 'szarej' rzeczywistości.


'Kochać to niszczyć.'

'W okopach nie ma ateistów.'

'Pętają jak winorośl. A czasami zaciskają się tak mocno, że mogą zabić.'

'Nigdy na nią nie krzyczał w ten sposób, nawet kiedy zaciągnęła go do pokoju szpitalnego [...].'

'Niektórzy faceci patrzą na Ciebie, jakby chcieli seksu. Jace patrzy na ciebie, jakbyście już uprawiali seks, było świetnie, a teraz jesteście jedynie przyjaciółmi... choć ty chcesz czegoś więcej. To doprowadza dziewczyny do szaleństwa. Wiesz, o co mi chodzi?
 Tak, pomyślała Clary.
- Nie - powiedziała.'

'- Słyszałem słowo "strach", tylko uznałem, że ono nie dotyczy mnie - oświadczył.'

'- Myśl pozytywnie - poradził mu Simon. - Jeśli będą potrzebowali ludzkiej ofiary, zawsze możesz zaproponować mnie. Zresztą nie jestem pewien, czy reszta z was się kwalifikuje.
Jace się rozpromienił.
- Zawsze miło, kiedy ktoś zgłasza się na ochotnika.'
Cassandra Clare, Miasto Popiołów

Brak komentarzy: