poniedziałek, 19 lipca 2010

Californication

Californication.

Czemu ludzie uważają to za pusty pornograficzny serial nie niosący niczego za sobą?
Bo widzieli jakieś 3 niepowiązane najczęściej odcinki jedząc przy tym płatki kukurydziane i czytając 'Poradnik młodego kucharza'. Ja z kolei widziałam cały pierwszy sezon, i mogę jasno powiedzieć - Hank strasznie kocha swoją (nie)żonę, Karen - kobieta z którą ma dziecko, Becca'ę. Kobiety same mu się wpychają do łóżka nawet jesli on im mówi stanowcze  n  i  e . Do tego serial jest śmieszny, wzruszający i można się naprawdę wyluzować przy okazji nie nudząc się, bo wciąż się coś dzieje.

xoxx

Brak komentarzy: