poniedziałek, 27 września 2010

alittletruthaboutthelife


Alkohol, imprezy i towar to nie rozwiązanie problemu, a próba ucieczki. Próba, bo przed życiem nie można uciec. Zazwyczaj kończy się to niekończącym pobytem w krainie wiecznych łowów, albo na odwyku.

A na następny koncert postaram się pójść. O ile będą to Farbeni:)

xoxx

1 komentarz:

Missy M. pisze...

Pączek! Idź na Vava! Jesteś taka kreatywa, wykombinuj coś!
A pędraka dostaniesz jutro, może jeszcze dzisiaj coś ściągnę.